Autor |
Wiadomość |
Katri
Mee pois
Dołączył: 19 Lip 2009
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
|
|
|
No grunt to być zadowolonym . Ja szybko łapię języki i uważam, że im więcej się ich zna tym lepiej, dlatego ten francuski .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 16:01, 22 Wrz 2009 |
|
|
|
|
JustinneAnna
kylmaa
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mielec/Kraków Płeć:
|
|
|
|
Ja mam dokładnie tak samo: języki nie sprawiają mi trudności, a teraz znajomość wyłącznie angielskiego nie dość, że nie wystarcza, to wręcz staje się standardem. Dlatego chciałabym nauczyć się jeszcze jakiegoś.
Póki co uczę się angielskiego i japońskiego, ale chciałabym do tego dodać jeszcze francuski i fiiński.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 20:10, 22 Wrz 2009 |
|
|
Katri
Mee pois
Dołączył: 19 Lip 2009
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
|
|
|
uczę się tych samych, fińskiego też i teraz dochodzi francuski .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 20:30, 22 Wrz 2009 |
|
|
JustinneAnna
kylmaa
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mielec/Kraków Płeć:
|
|
|
|
No to Ci zazdroszczę.
Muszę coś pokombinować, żeby przynajmniej francuski ciągnąć dalej, póki jakies podstawy z liceum jeszcze pamiętam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 0:11, 23 Wrz 2009 |
|
|
Katri
Mee pois
Dołączył: 19 Lip 2009
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
|
|
|
No warto zawsze, bo to się może przydać . Ja jestem ciekawa jak będzie na tych studiach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 10:33, 23 Wrz 2009 |
|
|
JustinneAnna
kylmaa
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mielec/Kraków Płeć:
|
|
|
|
Mnie rok temu też zżerała ciekawość. I okazało się, że naprawdę dobrze wybrałam. Już nie mogę się doczekać aż tam wrócę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 18:37, 23 Wrz 2009 |
|
|
Dark Princess
Taivas Tähtiverhoineen
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
|
|
|
| | No warto zawsze, bo to się może przydać . Ja jestem ciekawa jak będzie na tych studiach |
Studia to naprawdę przyjemna sprawa, jeśli trafiło się na kierunek, który w miarę nas interesuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:28, 23 Wrz 2009 |
|
|
Katri
Mee pois
Dołączył: 19 Lip 2009
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
|
|
|
No to się przekonam. Ale sporo też zależy od grona pedago.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 22:07, 23 Wrz 2009 |
|
|
JustinneAnna
kylmaa
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mielec/Kraków Płeć:
|
|
|
|
Akurat profesorami się nie przejmuj. Oni są ZAWSZE specyficzni. Ważniejsi ludzie z roku - jak oni są w porządku to nawet najbardziej zakręcony profesorek studiów nie obrzydzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 22:30, 23 Wrz 2009 |
|
|
Dark Princess
Taivas Tähtiverhoineen
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
|
|
|
Poza tym profesorów widzisz zwykle tylko 30 godzin w roku, czyli raz w tygodniu po 1,5 godziny. Po pół roku całe grono pedagogiczne ulega zmianie. Żadko się zdarza, że profesor wykłada dwa zbierzne przedmioty, a i to najczęściej są fakultety. Także, jak któryś z profesorów będzie zbyt "specyficzny", jak to trafnie określiła JustinneAnna , nie przejmuj się, najpewniej za pół roku się z nim pożegnasz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 13:36, 24 Wrz 2009 |
|
|
gizmo
Ansa
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrów Wlkp. Płeć:
|
|
|
|
JustinneAnna ten mój profesorek to istna legenda, wiara opowiadała jak on wystawia oceny z prac.. rzuca na krzesło i te co zostaną na krześle to ocenia wg swojego widzi misię nawet nie czytając (co się potwierdza bo laska co jest od nas ro wyżej mówiła że napisała bzdury kompletne, w ogóle nie na temat i dostała 3! ) a te co na podłogę to nie zdane... albo, że woli blondynki od brunetek czarny tusz od niebieskiego... no krótko mówiąc klepki ma poprzestawiane
Katri pokochasz studia, ludzie też są spoko, wiem po swojej grupie, na przerwach to zawsze mamy taki kółko różańcowe i czasami aż płaczemy ze śmiechu (nasz słynny tekst Booośnia i Herrcegowiiiina nawet teraz mi się chce śmiać ) a profesorowie też są cool mój od Wstępu do nauki o państwie i prawie jest prawnikiem i nam czasami opowiadał co na tych rozprawach się dzieje, a jak chcial nam zobrazować jakąś normę prawną i przestawiał nam ją na podstawie jakiejś sytuacji to mówił, że Czereśniak to i tamto
a odbiegając od tematu jakiś czas temu zastanawiałam się z mamą się co ten Nergal widzi w Dodzie i odwrotnie a moja siora na to: a kto to jest ten Nergal jakiś piłkarz?! płakałam ze śmiechu cały dzień i teraz jak siostra mi dokucza to jej zawsze mówię: tak, tak a Nergal gra w piłkę nożną i już jest cicho
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 19:15, 24 Wrz 2009 |
|
|
JustinneAnna
kylmaa
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mielec/Kraków Płeć:
|
|
|
|
Oj tam, ja też nie wiem kto to jest jakiś Nergal. I jakoś mi ta wiedza do szczęścia nie wydaje sie potrzebna
Ja miałam świetnego profesora od podstaw psychologii. Jak on nam potrafił opowiadać różne ciekawe rzeczy i to tak, że chciało się słuchać. Co jakiś czas gadał o eksperymentach na szczurach, o mózgach żab i takich tam. I żeby tego posłuchać potrafiłam wstać w piątek na 8 rano... A najlepsze było jak wchodził do sali, gdzie oczywiście nawet połowy roku nie było, bo nie robił listy, to zawsze pytał: My mamy teraz ćwiczenia? - Nie panie doktorze, mamy wykład. -Acha, no dobrze, to na czym skończyliśmy?
Ciekawy był też profesor od Nauki o książce i bibliotece. On akurat na ćwiczeniach zawsze sprawdzał obecność, tylko że zajmowało mu to conajmniej pół godziny, bo listę miał chyba na 10 różnych kartkach.
Noo, i oczywiście nasza droga pani od Historii książki, która po jakichś 30 minutach którychś ćwiczeń nazwała nas ugorem i wyrzuciła z sali, uprzednio zadając pracę karną, której i tak ostatecznie chyba nie przeczytała.
Studia są naprawdę cudowne!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 20:16, 24 Wrz 2009 |
|
|
gizmo
Ansa
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrów Wlkp. Płeć:
|
|
|
|
To ja miałam zabawną sytuację na ćwiczeniach z Międzynarodowych Stosunków Politycznych, koleżanka zaczęła rodzić i starościna do niego: panie profesorze, czy ja mogę wyjść z koleżanką bo zaczęła rodzić? Tak jak chodził po sali cały czas to w tym momencie wyglądał jak słup soli zrobił wieelkie oczy i powiedział: Tak, tak oczywiście! Wyszły na korytarz, koleżanka zadzwoniła po męża żeby ją do szpitala zabrał, profesor poszedł tam się spytać czy wszystko w porządku, wszedł do sali i dosłownie walnął się na krzesło i tak patrzył niewidomym wzrokiem.. A taki kumpel (ten z naszego kółka różańcowego ) spytał się go: to pana dziecko? a myśmy ryczeli ze śmiechu
Miałam też fajną babkę od podstaw organizacji i zarządzania, na ost. zajęciach (to było przed świętami) opowiedziała nam kawał z serii czarny humor: w przedszkolu podczas rozdawania prezentów, Gwiazdor wyjął z worka kałasznikowa i zaczął strzelać. Jaki z tego morał? Gwiazdor trafia do wszystkich dzieci
A profesor od Ekonomii to był dopiero gość... Gadał do siebie przez 45 min. tak nudnym głosem, że z 5 osób zasnęło na 1 wykładzie, potem wychodził na fajkę i znowu 45 min. i tak do końca zajęć
a propos Nergala to cytuję Wikipedię ''lider grupy muzycznej Behemoth''
godzina 19:14 <oświecenie> aaa bym zapomniała parę dni temu wypożyczyłam sobie w bibliotece przewodnik po Finlandii i jest tam taki mini słowniczek, ktoś chętny to wrzucę w odpowiedni temat
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gizmo dnia Pią 19:15, 25 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 18:30, 25 Wrz 2009 |
|
|
JustinneAnna
kylmaa
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mielec/Kraków Płeć:
|
|
|
|
Dawaj ten minisłowniczek Zawsze się przyda
Biedny ten Twój profesor, takie przeżycia to za dużo dla faceta
A ja zaraz wracam do oglądania anime, muahahaha
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JustinneAnna dnia Pią 21:16, 25 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 21:14, 25 Wrz 2009 |
|
|
Suomka
Suru Kasvoilla
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
|
|
|
O tak dawaj ten minisłowniczek
hahah kurczę ja też chcę na studia xD
A właśnie przypomniało mi się jadę dzisiaj do szkoły i przez skrzyżowanie przejeżdża tir, a na jego przyczepie wielkimi literami jest napisane "Amadeus". I mówię do taty(odwoził mnie) ja chce do Amadeusa, a ten na to: spytaj kierowcę może Cię przygarnie do przyczepy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Suomka dnia Pią 22:51, 25 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 22:50, 25 Wrz 2009 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|